http://www.youtube.com/watch?v=miFhwa1_fwE Stoję sobie i patrzę w ciemność. Nie mam nic, oprócz pewności, że jaśniej już nie będzie, niezależnie od tego co zrobię. Łapię się za pustą głowę, przewracam pustymi oczyma i tęsknie zaczynam muskać ustami powietrze. W nosie mam krew, w żyłach smołę, która niespokojnie bulgoce, jakby chciała się ze mnie wylać. Widzę ciemność, a w ciemności ciebie. Jesteś w niej. Wiem to na pewno. Czuję twoją obecność w pozbawionych oddechu płucach i sycę się nią. Złapałabym cię, ale nie potrafię dosięgnąć. Nie wiem właściwie kim dla mnie jesteś, ale wiem, że cholernie za Tobą tęsknię, że bez ciebie nie ma słońca, oddechu, mnie. Pod stopami czuję most. Czuję krawędź mostu. Nogi mi drżą, bo chcą tańczyć walca ze śmiercią. [...]
dziękuję:) Będę starał się nie popełniać błędów, i będę unikał powtórzeń :) Dziękuję za opinie oraz za informacje co mogę poprawić:) Zachęcam do czytania oraz do komentowania, wskazywania błędów i tego co mogę jeszcze poprawić w przyszłości,aby tekst był poprawnie napisany :) Dziękuję:)
Dziękuję bardzo :) każda opinia dodaje mi większej wiedzy na temat pisania :) a to mnie cieszy że dzięki temu mogę poprawić i udoskonalać swoją niewielką wiedzę na ten temat :) Jeszcze raz dziękuję:) Pozdrawiam :)