Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wzrok sokoła...

Maniek2012

Maniek2012

Na dziesiąte urodziny chłopak dostał od rodziców sokoła. Był bardzo szczęśliwy bo od dawna marzył o jakimś ptaszku którym mógłby się opiekować.Chłopiec z dnia na dzień coraz bardziej zaprzyjaźniał się z sokołem i coraz bardziej się do siebie przywiązywali.

Dziesięciolatek ćwiczył ptaka-tak aby ten po wypuszczeniu wracał na jego dłoń.
Rok później chłopak zżył się z sokołem tak mocno, że kiedy go wypuszczał ptak wracał i opowiadał mu swoim śpiewem co widziała, a chłopak rozumiał o czym mówi ptak.
Kilka miesięcy później chłopak uległ wypadkowi, przez co stracił całkowicie wzrok.
Był załamany,zamknięty w sobie,rozmawiał tylko z sokołem.Bał się wychodzić z domu, ale także nie chciał bo i tak nic nie był w stanie zobaczyć.
Po tygodniu chłopak przełamał się i wyszedł z domu, na jego ramieniu siedział sokół.
Kiedy wyszli na dwór ptak wzbił się w niebo, po czym po chwili wrócił i usiadł na z powrotem ramieniu.
Sokół swoim śpiewem opisał co widział z góry, a wtedy chłopiec zrozumiał że tak na prawdę nie stracił wzroku.
wzrokiem jedenastolatka od teraz jest sokół i może zobaczyć o wiele więcej niż kiedy posiadał wzrok.
Tak sokół wraz z chłopcem dorastali i poznawali stworzony przez Pana Boga świat...

28 035 wyświetleń
169 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!