Autor
mały_elf
***Miłość to wymówka by się ranićI wiesz chcę byś mnie raniłDziś jutro pojutrze zawsze I nie ważne że z dnia na dzień ból staje się nie do wytrzymania A wszystko przez Twoje brązowe oczySpojrzenie dotyk smak zapach Czasami nawet potrafię się uśmiechnąćTen jeden na sto uśmiechów który jest prawdziwyI wtedy boli najbardziejChciałabym wydostać się z krainy złudzeń Zdobyć odwagę do życia Wiesz już nie budzę się w środku nocy Czując Twój zapach na swojej skórze I już potrafię żyć bez bólu41 zeszyt
Miłość to wymówka by się ranićI wiesz chcę byś mnie raniłDziś jutro pojutrze zawsze I nie ważne że z dnia na dzień ból staje się nie do wytrzymania
A wszystko przez Twoje brązowe oczySpojrzenie dotyk smak zapach Czasami nawet potrafię się uśmiechnąćTen jeden na sto uśmiechów który jest prawdziwy
I wtedy boli najbardziej
Chciałabym wydostać się z krainy złudzeń Zdobyć odwagę do życia Wiesz już nie budzę się w środku nocy Czując Twój zapach na swojej skórze I już potrafię żyć bez bólu
Reklama
Wsparcie na Patronite
Czasem zapalam papierosa, który ma smak mojego życia. Papierosy nigdy mi nie smakowały.103 zeszyty
Czasem zapalam papierosa, który ma smak mojego życia. Papierosy nigdy mi nie smakowały.
Będę szczęśliwa.Czuję ogromny ból. Z wysiłkiem powstrzymuje się od krzyku. I nagle wszystko znika, zapominam o tym co czułam przed sekundą. W ramionach trzymam małą istotkę. Moja mała córeczka, o której zawsze marzyłam. Moja śliczna Antosia. Perełka, biedroneczka, króliczek, księżniczka -mój mały cud. Moja śliczna córunia. Uśmiecha się do mnie swoimi małymi usteczkami i zapominam o wszystkim. O bólu, o strachu, o otaczających mnie ludziach… Liczy się tylko ona- moja mała Antosia. Podobno wszystkie noworodki rodzą się z niebieskimi oczami. Moja Antosia ma wielkie, orzechowe oczy, którymi patrzy na mnie z miłością jaką nikt na mnie nigdy nie patrzył. Ma identyczne oczy jak jej ojciec. To w jego oczach właśnie się zakochałam. Miałam wielu chłopaków, ale nie byłam z żadnym mężczyzną. [...] Czytaj więcej14 opinie
Czuję ogromny ból. Z wysiłkiem powstrzymuje się od krzyku. I nagle wszystko znika, zapominam o tym co czułam przed sekundą. W ramionach trzymam małą istotkę. Moja mała córeczka, o której zawsze marzyłam. Moja śliczna Antosia. Perełka, biedroneczka, króliczek, księżniczka -mój mały cud. Moja śliczna córunia. Uśmiecha się do mnie swoimi małymi usteczkami i zapominam o wszystkim. O bólu, o strachu, o otaczających mnie ludziach… Liczy się tylko ona- moja mała Antosia. Podobno wszystkie noworodki rodzą się z niebieskimi oczami. Moja Antosia ma wielkie, orzechowe oczy, którymi patrzy na mnie z miłością jaką nikt na mnie nigdy nie patrzył. Ma identyczne oczy jak jej ojciec. To w jego oczach właśnie się zakochałam. Miałam wielu chłopaków, ale nie byłam z żadnym mężczyzną. [...]
21 March 2012, 20:42
Na pewno Ci się uda. Mam nadzieję, że Twoja książka kiedyś znajdzie się w moich rękach i z przyjemnością ją przeczytam :)
Nigdy nie chciałam odebrać sobie życia. Zawsze wydawało się być beztroską sielanką. Budziłam się o świcie, promienie słońca wdzierały się do mojego pokoju rażąc mnie w oczy. Mrużyłam je uśmiechając się i ciesząc z nowego dnia. To znaczy, że kiedyś cieszyłam się z kolejnego poranka ? Tak, to prawda. Chciałam być silna, byłam. Za długo… Teraz każdego dnia ponoszę tego konsekwencje, bo już nie potrafię. Chciałabym, ale nie potrafię- BYĆ SILNĄ. Mała stróżka spływa po moim policzku by zatrzymać się w kąciku ust. Ma słony smak. Nic nie ma tak słonego smaku jak moja jedna, maleńka łza. NIC. Czasami kładłam się na odległej polanie i patrzyłam w niebo. Trawa miała kolor soczystej zieleni, niebo bez jednej chmurki wydawało się być [...] Czytaj więcej12 opinie
Nigdy nie chciałam odebrać sobie życia. Zawsze wydawało się być beztroską sielanką. Budziłam się o świcie, promienie słońca wdzierały się do mojego pokoju rażąc mnie w oczy. Mrużyłam je uśmiechając się i ciesząc z nowego dnia. To znaczy, że kiedyś cieszyłam się z kolejnego poranka ? Tak, to prawda. Chciałam być silna, byłam. Za długo… Teraz każdego dnia ponoszę tego konsekwencje, bo już nie potrafię. Chciałabym, ale nie potrafię- BYĆ SILNĄ. Mała stróżka spływa po moim policzku by zatrzymać się w kąciku ust. Ma słony smak. Nic nie ma tak słonego smaku jak moja jedna, maleńka łza. NIC. Czasami kładłam się na odległej polanie i patrzyłam w niebo. Trawa miała kolor soczystej zieleni, niebo bez jednej chmurki wydawało się być [...]
29 January 2012, 19:49
Otulona, te słowa również są dla mnie wyjątkowe. Jest to szczera prawda. Bardzo mi miło, że moje opowiadanie się spodobało i skłoniło do przemyśleń choć jedną osobę.
Wyszedł tak pod wieczór mój znudzony mały elf,czekam, pewnie czekać chcę...
xxxPragnę znów poczuć zapach drzewa cedrowego Pragnę poczuć Ciebie Proszę nie traktuj mnie jak dzieckaPrzecież jesteś tylko dwadzieścia lat straszy Fizjologiczna psychozaRozszczepienie emocji i działaniaCzy to ta nieuleczalna chorobaO której się tak często słyszy w dzisiejszych czasach Przecież kiedyś pewien chłopak Zapewnił mnie że jestem uodporniona Na to straszliwe schorzenieOn nigdy się nie myliłJesteś dobrym aktoremTylko Twoje oczy Cię zdradzająI zachłanność pocałunkówWtedy uświadamiam sobie Że nie chcę być uleczona13
Pragnę znów poczuć zapach drzewa cedrowego Pragnę poczuć Ciebie Proszę nie traktuj mnie jak dzieckaPrzecież jesteś tylko dwadzieścia lat straszy
Fizjologiczna psychozaRozszczepienie emocji i działaniaCzy to ta nieuleczalna chorobaO której się tak często słyszy w dzisiejszych czasach
Przecież kiedyś pewien chłopak Zapewnił mnie że jestem uodporniona Na to straszliwe schorzenieOn nigdy się nie mylił
Jesteś dobrym aktoremTylko Twoje oczy Cię zdradzająI zachłanność pocałunkówWtedy uświadamiam sobie Że nie chcę być uleczona
pożegnanie z życiemzapach stokrotek podarowanych przez Ciebie smak łez ronionych przez błękit i ja w czerwonej sukience ubranej specjalnie dla Ciebie ostatnie chwile kradzionego szczęścia które trwają zbyt krótko a potem już tylko ja- samabez miłości bez Ciebie18
zapach stokrotek podarowanych przez Ciebie smak łez ronionych przez błękit i ja w czerwonej sukience ubranej specjalnie dla Ciebie
ostatnie chwile kradzionego szczęścia które trwają zbyt krótko a potem już tylko ja- samabez miłości bez Ciebie
Niepewność.Jak zwykle musiał o wszystkim pomyśleć...kolacja, Świece, romantyczna muzyka. Tylko ja tutaj nie pasowałam. Stare dżinsy i szara bluzka to na pewno nie jest idealny strój na romantyczną kolację we dwoje. Niedbale związane włosy powodowały, że wyglądałam jeszcze bardziej żałośnie...Miałam ochotę uciec, nie miałam już siły udawać, że wszystko jest w porządku. Stałam oparta o ścianę kiedy wszedł do pokoju. obcisła koszulka podkreślała jego muskulaturę. Kiedy się do mnie uśmiechnął zobaczyłam rząd bielutkich zębów, a jego oczy przybrały kolor miedzi. To one go zdradzały, dobrze wiedział, że coś jest nie tak. Wyczuł to. Przyjrzał mi się uważnie, pocałował delikatnie w usta i zapytał:-Wszystko w porządku ? Dobrze się czujesz ?-A ja uśmiechnęłam się najszerzej jak tylko potrafiłam i [...] Czytaj więcej14 opinie
Jak zwykle musiał o wszystkim pomyśleć...kolacja, Świece, romantyczna muzyka. Tylko ja tutaj nie pasowałam. Stare dżinsy i szara bluzka to na pewno nie jest idealny strój na romantyczną kolację we dwoje. Niedbale związane włosy powodowały, że wyglądałam jeszcze bardziej żałośnie...Miałam ochotę uciec, nie miałam już siły udawać, że wszystko jest w porządku. Stałam oparta o ścianę kiedy wszedł do pokoju. obcisła koszulka podkreślała jego muskulaturę. Kiedy się do mnie uśmiechnął zobaczyłam rząd bielutkich zębów, a jego oczy przybrały kolor miedzi. To one go zdradzały, dobrze wiedział, że coś jest nie tak. Wyczuł to. Przyjrzał mi się uważnie, pocałował delikatnie w usta i zapytał:-Wszystko w porządku ? Dobrze się czujesz ?-A ja uśmiechnęłam się najszerzej jak tylko potrafiłam i [...]
22 January 2012, 22:09
Bravo!
Myślisz, że patrzy w Twoje oczy by podziwiać ich piękno ? On wpatruje się w nie by zobaczyć w nich swoje odbicie... 7
Myślisz, że patrzy w Twoje oczy by podziwiać ich piękno ? On wpatruje się w nie by zobaczyć w nich swoje odbicie...
Największa trudność- cieszyć się życiem kiedy nawet niebo roni łzy.354 zeszyty
Największa trudność- cieszyć się życiem kiedy nawet niebo roni łzy.
` zanim ją zostawisz wyjmij jej z ręki nóż.51 opinia i 1 zeszyt
` zanim ją zostawisz wyjmij jej z ręki nóż.
12 March 2011, 22:28
Jakoś skojarzyło mi się z kawałkiem Varius ManxZanim zrozumiesz
"...Varius ManxZanim zrozumiesz..."