Twórczość, cesarzowa

Wszystko masz piękne
Takie naj...
Nawet lepszy chleb
Jedz powoli
Nie udław się
Nadmiarem swojej niewoli

Postać w kuli śnieżnej. Nie umie rozbić tego doskonałego kształtu,by ten śnieg wreszcie stopniał. Wolałaby być w kwadratowym pudełku,
mogłaby mieć chociaż dostęp do czterech kątów ,mieć jakikolwiek wybór. Tkwi w doskonałej przestrzeni,w niedokonanej pozie. Potrząśniecie kuli wprawia ją na chwilę w pozorny ruch ,a ona nie będzie przez chwilę widoczna,aż śnieg opadnie na dno. Zawsze śnieg pod stopami. Gdy się roztrzaska będzie nikim.

Słowo nic już nie znaczy, słyszę ciągle słowotok poprzękrecanych znaczeń,pojęć i prawd.
Będzie tylko "płacz i zgrzytanie zębów "tych co uwierzyli w nowych bogów.

Gdybyś chciał się podzielić miłością,
to ja
czekam tu na Ciebie od zawsze.
Otwarte mam szeroko oczy i dłonie,
czekam tu tak długo,
ale nie wiednę i nie płonę.
Unoszą mnie wiatry życia i znoszą .
Pewne są tylko chwile, które widzę w marzeniach,
Nie ma tam wątpliwości istnienia.
Czekam tu dłużej niż można i chcę tak tęsknić do Ciebie Mój Królu Krzyża i Światła
Czekam na Boże Narodzenie.

Jesteś szalenie słodki z tą Twoją bezradnością.
Nie wiesz jak się bronić przed moją bezczelnością.
Przyjemność mi sprawia Twoja niepewność. Chcę popsuć twoją słodkość, dodać trochę pieprzu,ale nie mogę...
Byłby to mój grzech przeciwko Tobie.
Pozostaje mi tylko odgrywać scenki rodzajowe w myślach,jakby to było gdybym chciała nauczyć Cię mojej miłości.
Za bardzo lubię twoją delikatność,by ją zamienić na moją nikczemność.
Tylko ta pokusa ,by Cię porwać i żądać okupu ...

Jeśli wybrałeś drogę w ciemnościach,
nie gaś światła tym, którzy oświecają drogę innym.
Jeśli wybrałeś drogę pychy,
nie obarczaj swoimi winami tych ,którzy mają już swoje winy i chcą je zmazać.
Jeśli wybrałeś drogę wojny,
nie wciągaj do niej tych, którzy znaleźli pokój.
Jeśli wybrałeś drogę pogardy,
nie wciągaj w nią tych, którzy nigdy nikim nie pogardzali oprócz siebie.
Jeśli wybrałeś drogę bez wiary,
nie zawracaj z drogi tych, którzy zmartwychwstali.
Jeśli wybrałeś drogę bez miłosierdzia,
nie nakłaniaj do niej tych, którzy czekają na ułaskawienie.
Jeśli wybrałeś drogę bez przebaczenia,
nie przeszkadzaj tym, którzy by iść dalej muszą wybaczyć sobie.
Jeśli wybrałeś drogę bez miłości,
nie oceniaj drogi tych, którzy chcą być miłością obdarowani.

Śpisz ukochany ?Prześpij te zimy ,
na wiosnę nowe życie wzbudzimy
stracimy się w zapachu bzu
w deszczu majowych dni.
Z promieni słońca gniazdko ulepimy,
nocą zapalimy gwiazdy naszych dusz .
Śpisz ukochany?
To nic ...ja poczekam ,
aż moje oczy zamkną się już.

Gdyby piękne słowa ,które z taką łatwością często wypowiadamy spełniły się -nasz świat byłby rajem. A tak jest tylko śmietnikiem obietnic.

Tylko tam jest pokorna cisza bez żadnej
odpowiedzi. Tylko wiatr tam zawodzi wśród opadłych liści. Zapalamy tam światło pełni nadziei,że to wszystko jest prawdą, by wrócić do domu.