Tym mi jesteś, co idzie doliną
Z tą inną - nieznaną dziewczyną .
Ja to dostrzegam i idę za wami
Ze łzami mokrymi,
A w oczach brak wiary .
Kocham, lecz kochać nie mogę,
Chłopca, który w miłości grał tylko swą rolę.
Rola ta była piękna i okrutna zarazem.
Być może odnajdę swe szczęście lecz już innym razem.
Przy opinii proszę wziąć pod uwagę, że to mój pierwszy wiersz . :)