Zeszyt ty śpisz, a ja piszę., los milagros.

Stała wypalając do końca LM'a .U jej stóp stała butelka drogiej wódki , do połowy opróżniona.Kim była ? Dlaczego tak stała ? Czy jej się coś stało ? Straciła coś na czym jej najbardziej zależało. Przyjaciela.

Wiesz ? Kiedyś myślałam , że jesteś moim marzeniem.Że Cię nigdy nie spotkam, że będziesz tylko wytworem mojej wyobraźni.Z dnia na dzień życie z Tobą uświadamia mnie , że to była zwykła bajka , a Ty okazałeś się moim koszmarem.