Jesteśmy żniwiarzami.
Siedziałam nieruchomo i wpatrywałam się w ziemię. Gdzieś słyszałam już to słowo. Tylko co to znaczy? O co chodzi? Nie muszę podnosić wzroku, by wiedzieć, że ich spojrzenia spoczywają na mnie. Nienawidzę tego uczucia. Uczucia, gdy wszyscy wiedzą o co chodzi, a ja jedyna jestem nieświadoma czegoś. Zupełnie jakby mnie wykluczyli. Jakbym była tylko jednym, wielkim problemem. Tylko dlaczego?
Mogę sprawić, że przeżyjesz, ale... jest haczyk.
Co? Jaki haczyk? O co ci chodziło? Mam ochotę uderzyć głową o ścianę.To tylko sen... prawda? To wszystko nadal mi się śni? Dlaczego więc nie mogę się po prostu obudzić?
Jeśli bym to zrobił musiałabyś stać się... żniwiarzem.
Moje oczy otwarły się szeroko. To słowo. Tylko co to znaczy? Myśl. Myśl. Myśl. [...]