Kościół, czy... kler? Kondycja niektórych "pań" jest... godna podziwu. :) Zarobek także. ;) Chciwość niektórych leni każe przyjmować wszelkie pieniądze, z jakiegokolwiek źródła. Czy brudniejsze są pieniądze z prostytucji, od finansowych oszustów, od wszelkiej maści przestępców, od hojnych pedofili kupujących bezkarność... czy łapy przyjmujące taką jałmużnę?
A nasz Tomasz naczytał się Arystoklesa, wiele jego poglądów wprowadził do chrześcijaństwa, u Greków kobiety w pewnym okresie nie miały nawet prawa do własności, był taki zwyczaj, że matka po urodzeniu dziecka kładła potomstwo przed ojcem, jeśli ten je podniósł, to je wychowywano, a jeśli nie, to wyrzucano na śmietnik.