A gdybym skręciła w lewo?
bez imion i nazwisk
żałowałam bym jak teraz?
Wtajemniczenie pierwsze
zagłębiam się w obłędzie
musimy cierpieć po cichu
zabrano nam kołdrę przyzwyczajeń
którą byliśmy okryci
jak ptak któremu zakazano latać.
Wtajemniczenie drugie
pozorna codzienność zmieniła się
mój Bóg był magikiem
wręczył mi czysty papier
podarował mi radość
niczym św. Mikołaj
niósł ze sobą święto
Wtajemniczenie trzecie
zostańcie chwile w naszym cieniu
jedyne co możemy zrobić to
pogodzić się z rzeczywistością
jak dziecko one nie wybiera
sobie rodziców.
Zamknijmy w sobie przeszłość
nasze skrzypiące drzwi.
Wtajemniczenie czwarte
...
Wtajemniczenie piąte
płakałam.