A mnie się podoba :) Kryje w sobie dużo tęsknoty... Wydaje mi się, że Cię rozumiem. Fajne opowiadanko, takie lekkie. Szkoda tylko, że o takiej smutnej treści. Ale tak to już jest, że najczęściej to nie radość, lecz smutek przynosi nam największą wenę...