Nawet nie wiem, kiedy ktoś mi dał zastrzyk
Kim był,
I jaki był tego zamiar?
Teraz nic nie czuję
Nic mnie nie rani
Rana bezboleśnie krwawi
Żyć nie umierać
Jestem w swoim skrytym świecie
Drzwi wejściowe zamknięte
Okna zamurowane
Tylko znieczulona ja
Wyglądając na zewnątrz
Widzę ich
Cierpiących, krwawiących ludzi
Patrzą na mnie z wyrzutem
Żalem i bólem okalającym twarze
Wypominają
Tęsknią za otwartymi wrotami
Do mnie
Nie znam tych uczuć
Jestem znieczulona
Ale wciąż krwawię