No właśnie, bo żeby żyć chwilą, to trzeba zatrzymać się i zatrzymać tą chwilę, lecz wpierw trzeba odkryć siębie, a nie podążać za kimś lub czymś. Nie wielu to się udaje.
Polecam 'opór właściwy'' ,''opór indukcyjny'', ''opór ośrodka'' oraz ''odporność elektryczną'' jako alternatywny przerywnik , nie dziękować , nie mówić smacznego tylko odwzajemniać Spokojnej niedzieli
pamiętnik z e szkoły podstawowej , w którym znajomości zawierało się głownie w bandach / upa /dłych pod chorągwią harcerska , no tak ''paradoks zegarów'' i koleżanka piet / raś / na współczynniku załamania światła zawsze wychodziła najlepiej , donosząc Refleksyjna myśl powiedziałabym nawet że wybitnie refleksyjna, aż trudno nadążyć za nią w tych ''pasmach przewodzenia''
Coś w tym jest , choćby lektury obowiązkowe niejednokrotnie przyprawiają o zawrót głowy, tak szybko się zmienią ,to zależy od tego kto ma decydujący głos w tej kwestii i na której uczelni ma tzw ''swoich'' , tak było i za moich czasów , w tym roku w którym kierowniczką instruktorek szkolenia była pani od zębów wyrywanych obcęgami ustawki pod statystykę zaliczonych egzaminów chociazby organizowano na instruktorki pochodzenia żydowskiego , a kiedy rządził jakiś inny O en zet razem z wystającą z butów słomą zapewne bywało odwrotnie, umiał pogrywać idealnie na emocjach , pamietam , choćby z ambicjami w podtekście , wykorzystując do tego celu swoją ofiarę , zapewne tylko po to aby odwrócić uwagę od własnego przekrętu , Az poczytam w pamiętniku skąd to monstrum pochodzi , przewinęło mi się to nazwisko pamietam czyżby od kombatanckiej nowobogackiej , tradycyjnie