Obrazy, Łobuziara

Zapisałeś w moim sercu - cząstkę siebie... Jesteś oddechem spokojnej nocy Płomieniem świecy - zapalonej w niewidzialnym korytarzu... Na wieki jesteś i będziesz...

I dni 'toczyły' się dalej... wypełniała je pustka Jakby po Jego odejsciu [...]

Jak to jest spadać z drabiny własnych myśli... - wspomnień chcąc na [...]

Potykam się o ślady tamtych chwil... chwil - które pachną tobą

Tam gdzie jest cisza a wiatr maluje ścieżkę mojego życia.... Dotykam nieba - pieszcząc wzrokiem zachodzące słońce...

Pytasz dlaczego każda minuta jest pełna ciebie... Wiem tylko że twoja bliskość 'ukryła się w ciemności' zamkniętych mych oczu...

Namaluję obraz - twoj portret ... trudno jednak malować bo nie posiadam [...]

Jednego czego nie chciałam.. to złudzeń TEJ - wątpliwej nadziei...

Czasem ... ktoś Tobą'zaciągnie się'jak papierosem zapalonym by się tlił Ale z każdym pociągnięciem więcej żaru i popiołu - tak jak mych wspomnień

W purpurze zachodzącego dnia - oczami tęsknoty szukam ciebie ... by otulić cię skrzydłami anioła i 'nakarmić ' wspomnieniem bez skazy...

Za przypadkiem zawsze podąża jakiś sens... Bo można choćby przez całkowity przypadek - stać się sensem czyjegoś życia...

' Otwieram ' nocą marzeniom drzwi ... pozwalając im spać w MOIM sercu ...