Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zapytam, odpowiem szczerze

Inne tematy · Rozmowy, które nie pasują do pozostałych działów.

Podziel się swoimi przemyśleniami

Napisz pierwszy komentarz w tym wątku lub dodaj swój głos do dyskusji.

  • Moreno

    Moreno

    Ja z kolei, wymyślę jak ma być, a kiedy coś nie idzie po mojej myśli to jestem zła. Na szczęście zdaje sobie z tego sprawę i walczę z tym.

    Co w swoim wyglądzie zewnętrznym podoba Ci się najbardziej? podaj jedną rzecz i wyjaśnij dlaczego.

  • PetroBlues

    PetroBlues

    Nie wiem, czy to despotyczne, ale nie mam litości i przebaczenia, dla zdrajców, potrafię wybaczyć bardzo bardzo dużo, ale nie zdradę, bez względu na to jakiego rodzaju to zdrada.

    podaję dalej...

  • Irracja

    Irracja

    ... to zależy od sytuacji... na codzień to subaryzm... w chorobie kapryśność... w sytuacjach podbramkowych, stresowych potrafię rządać bezwzględnego posłuch i nie tłumaczę żadnych decyzji, działań, czy zamiarów...

    ... podaj dalej... to samo pytanie

  • PetroBlues

    PetroBlues

    Oj było tego...Piećka, Petro, Świetlik, Żaróweczka, Jubi, no i teraz od dłuższego czasu - Kot :)

    Podaję dalej to samo pytanie:)

  • Moreno

    Moreno

    Nie wiem o żadnych. Myślę, że jednak ktoś nadał mi jakiś przydomek, łatkę.. o którym nigdy nie słyszałam ;D może i lepiej ;] często mówiono do mnie po prostu od nazwiska.. "Miki" ;D

    Jakie miałeś/aś przezwiska ?

  • scorpion

    scorpion

    "Ogr." :D Albo... albo... "Nudysta.", hahaha :D Nie, zaraz... "Ogr Nudysta" ! Dlaczego kojarzę siebie z ogrem? Nie jestem zielony... :/ Może... "Marzenia Błyskotliwego Ponuraka", hmm...

    Przypisujesz ludziom łatki? Np znasz kogoś na tyle dobrze, aby znać jakiś szczegół, detal o tej osobie, i jakoś go przezywasz? Czasem obraźliwie, czasem ironicznie, a czasem po prostu, bo nie chce Ci się go nazywać po imieniu? Albo bo tak jest fajnie? Mój dziadek nazywał tak ludzi :) To w sumie śmieszne jest... Zabawne. Mówi się to oczywiście tylko w gronie rodzinnym. Znaliśmy takie Pana (ojciec żony mojego kuzyna), który był niski, a do tego bardzo chudy, więc dziadzio nazwał go "Wymiękły" ;] Albo taki czarnowłosy, lekko łysawy z brodą, jeszcze niższy (ten był naprawdę mały...), został nazwany "sfilcowany" :D

  • Michał Kościej

    Michał Kościej

    Oddalić żeby się odnaleźć? W sensie dosłownym oddalić, by w sensie przenośnym odnaleźć, owszem i to niezwykle często, wtedy naprzód na mazury, jezioro matką ukojenia - tak jak teraz ;).
    W sensie przenośnym oddalić żeby w sensie przenośnym odnaleźć już nie, prędzej w sensie przenośnym zgubić ;)
    Powracam do pytania o tytuł książki ;)

  • Naja

    Naja

    "Kochanka pracy", "Pozytywistka", "Zawsze pod górkę i pomimo tego..."
    "Wiecznie młoda", "Szczęście ma wiele twarzy" :-) O rety... Niezła biblioteczka by wyszła :-)

    Świetne pytanie :-) Kontynuujmy odpowiedzi.

  • mercy

    mercy

    Dotyk zamknięty w środku.
    Myśl tajemnicza.
    Hmmm... pewnie teraz weny by mi nie zabrakło.

    Zdarza Ci się oddalać żeby się odnaleźć?

  • Michał Kościej

    Michał Kościej

    "Przyjaźńnie" albo "imaniemoc"

    oddalam pytanie - bo ciekawe ;P

  • mercy

    mercy

    Kilka stron zazwyczaj. Chyba, że zdziwi mnie w połowie.

    Jak nazwał/a byś książkę, która w jakiś sposób coś by o Tobie powiedziała?

  • Michał Kościej

    Michał Kościej

    za tyłek, mam na prawdę świetny tyłek ;)

    Ile potrzebujesz by wiedzieć, że książka będzie dobra?

  • mercy

    mercy

    Koty.

    Gdybyś nie był/a sobą za co byś pokochał/a siebie?

  • PetroBlues

    PetroBlues

    Nie spędzam go wcale, bo go ostatnimi czasy nie mam :D

    Wolisz koty czy krasnoludy? :D

  • Martini2726

    Martini2726

    Będę teraz chodziła na siłownię. :)))

    Jak ostatnimi czasy spędzasz swój wolny czas? :)

Gildia Pióra
Gildia PióraGildia Pióra

„Wszyscy mamy potrzebę bycia wysłuchanym lub podzielenia się tym, co już wiemy o życiu. To niesamowite jak wielu wspaniałych ludzi zagościło na tej stronie i na tym forum.”