Twórczość, evendi

Czy można powiedzieć, że jest się szczęśliwym tylko w określonej sytuacji, która zaraz może się zmienić? Prawdziwe szczęście to życie w zgodzie ze sobą, wolność wobec tego co nadejdzie, a więc wiara w niezachwiane wartości, jak miłość, prawda. Wtedy, niezależnie od tego co się zdarzy, mimo trudów i cierpienia jakie przyjdzie znieść, pozostaniemy niewzruszeni oraz spokojni i radośni wewnętrznie wobec życiowych zmian.

Niepotrzebnie dręczymy się poczuciem winy. Często wynika to z prób usprawiedliwienia siebie ze zła, które popełniliśmy i nieustannie popełniamy. A zamiast rozwikływać, czy dany czyn popełniliśmy z własnej woli czy z powodu tego jak ukształtowało nas życie i inni ludzie, wystarczy wyrazić chęć do zmiany bez subiektywnego oceniania siebie - przyjąć po prostu fakt własnej niedoskonałości. W ten sposób łatwiej odróżnić dobro od zła w bieżącej sytuacji i odnaleźć pokój ducha. A prawdziwe, obiektywne spojrzenie na przeszłość niewątpliwe przyjdzie z czasem.

Możesz chcieć być zły, ale nie jesteś zły, lecz dobry z natury. Ktoś, kto czyni zło świadomie lub z powodu słabości, zawsze będzie czuł wewnętrzne rozdarcie między tym co czyni, a tym kim jest. Uświadomienie tego faktu i przebaczenie sobie to pierwszy krok do zmiany na lepsze.

Jeśli chcesz odbudować zniszczone poczucie własnej wartości, musisz nauczyć się odróżniać, kiedy powinieneś powiedzieć
"zrozumcie!" zamiast "przepraszam",
"wybaczam!" zamiast "wybaczcie!",
"nie zgadzam się!" zamiast "w porządku",
"przemyśl to!" zamiast "to moja wina",
szczególnie wobec osób bliskich, które ranią najbardziej.
Ufaj, że odnajdziesz źródło wewnętrznego przekonania i niezachwianego pokoju.

Jeśli próbujesz ukryć jakąś wadę, prawdopodobnie jesteś jedyną osobą, która da się na to nabrać. Z zewnątrz i tak wszystko widać, więc po co się oszukujesz? Nie twórz kompleksów, tylko patrz na siebie, jak widzą Cię inni.

Tkwiąc w bagnie głęboko, nie odetchniesz świeżym powietrzem póki nie dotrzesz do samej powierzchni, do której przeprawa nie będzie wcale przyjemna.

Ten sam czyn może być dobry albo zły w zależności od tego w jakim celu, z jaką intencją został dokonany.

To, że się zmienisz, inni przyznają długo po fakcie. Jeśli pozwolisz zdefiniować się innym - przegrasz. Zatem aby się zmienić nie patrz na nich, tylko wierz, doświadczaj, działaj i poznawaj nowego siebie w głębi duszy!