Jedni uciekają przed śmiercią w życie, a innym życie wydaje się tak straszne, że uciekają na drugą stronę... Ale ucieczka, to tchórzostwo. Czasem warto poświęcić życie dla kogoś, a innym razem wybrać życie mimo strachu. Każdy sam wybiera, ma do tego prawo.
Może jeśli będzie "kluczył" to go nie wypatrzą .....i nikt za nim nie ruszy .....a z tym dojściem w miejsca gdzie nikt nie był to tak do końca nie jest ...nigdy nie możemy być pewni, że ktoś nie dotarł w to miejsce wcześniej niż my......po prostu samemu więcej się zauważa niż w tłumie ......dlatego często wolę "obserwować tłum z boku".......i ogarnia mnie pusty śmiech....ale ja się nie znam ja tylko czytam......🙂