Zgodzę się z moją Szanowną koleżanką Basią, myślę, że narracja pierwszoosobowa jest łatwiejsza i to sprawia, iż jest opcja bardziej szczegółowo opisać emocje, lecz to tylko moja skromne zdanie, którego nie musisz brać pod uwagę, bo sama zaczynam i nie jestem specjalnie 'doświadczona'. Pisząc to mam na myśli to, że brakowało mi tu opisów uczuć, reszta całkiem niezła jak na debiut. Życzę nadmiaru inwencji twórczej i czekam na kolejną część z niecierpliwością. Rówież zapraszam do mnie.;>