Kochany Żyjący...
Zastanawiasz się pewnie, kim Ona dla mnie jest?
Boję się Śmierci. Nigdy tego nie ukrywałam i nie widzę sensu, by się tego wypierać. Wyobrażam sobie ją jako zakapturzoną postać, starszą panią. Spokojna, wyrafinowana. Z delikatnym, choć dającym się wyłapać poczuciem humoru. Wcale nie jest okrutna. Tylko… Dokładna. I sumienna. Jeśli mój czas zakończy się już za parę godzin, o wschodzie słońca następnego dnia, to przyjdzie. Wiem to. A ja z nią odejdę. Chociaż jedną rzecz w swoim życiu od początku do końca zrobię dobrze.
Co byś zrobił, gdyby przyszła po mnie jutro?
Ja bym płakała. Za Tobą, oczywiście. Jeszcze tak wiele zdarzeń i osób stanie na twojej drodze. Jesteś taki… taki pełen życia. A ja? Ja przeżyłam już [...]