Zeszyt W nowym życiu promyk szczęścia się tli, szantiil

Kochać to czuć. Dać sercu przejąć kontrolę. Zatracić się w odczuwaniu, zamykając rozsądkowi protestujące usta. Utracić racjonalizm.

W poszukiwaniu szczęścia wyruszyłam w wielką podróż. Przepływałam głębokie oceany, zdobywałam najwyższe szczyty, przemierzałam piękne doliny. A przecież wystarczyło rozejrzeć się dookoła. Szczęście zawsze jest i będzie bliżej niż myślisz.

Spójrz na to jezioro, widać w nim odbite niebo. Widzisz? Nawet na Ziemi możesz znaleźć niebo, jeśli tylko umiesz szukać, mało tego możesz nawet do niego wejść.

Szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. Gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej herbaty. Kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. I nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady, bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.