Ty z siekierą na czaple, ja kiedyś, w podobnych okolicznościach przyrody, z widelcem i świeczką na dziki, które okazały się naszymi wstawionymi sąsiadami z pola namiotowego obok:) Ech... wpsomnień czar(t)... ;)
Wcześniej np moja siostrzenica poprosiła mnie czy się z nią pobawię lalkami- mówiłam że nie, bo nie umiem nie wiem jak... Po jakimś czasie zmieniłam zdanie i przypomniałam sobie jak ja kiedyś się bawiłam nimi i muszę tylko chcieć i zrozumiałam, że nawet mając te eścia lat można być dzieckiem i wrócić do tych chwil młodości :) nie chciałam bo wstyd mi było w tym wieku ale teraz sądzę, że bardziej by mi było wstyd dziś, że się z nią nie pobawiłam.