"Beze mnie ludzkość nie byłaby tym, czym jest" - powtarzał Zeus Peter Lama. Tego ranka po raz pierwszy miałem wrażenie, że ja też mam swoją rolę. Są istoty, które mnie potrzebują, zarówno żywi, jak i umarli. Co niezastąpionego mam w sobie? To, moje myśli. Moje troski. Moje przywiązania. Moje miłości".
Hmm... Godność na uniżaniu... Powinno się uniżać według mnie, bo pokora to bardzo dobra cecha, rzadko osiągalna... Uniżanie w pewnym sensie czyni nas "wyższymi", gdyż nie każdy potrafi się uniżyć i w tym jest wielkość pokornych. Ale godność na uniżaniu... Coś w tym jest... Daję "+". :P