Byłabym wdzięczna,gdybyś opublikował to wielkimi literami na onecie,żeby cały świat ujrzał to słowa i ,by kobiety w to uwierzyły. Pomysł ,by tą "myśl" przyszedł mi do głowy,gdy przeczytałam artykuł o kobiecie,która uwierzyła,że spodoba się mężczyznom jeśli będzie ubrana w niebiesko-biało zwiewną sukienkę,z błyszczykiem na ustach i rozpuszczonymi włosami. Efekt był zupełnie inny niż chciała uzyskać.