Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

nie-oczekiwanie

wracasz pod zamkniętą furtkę
wymyślonego dla nas ogrodu
niespodziewany jak śnieg
w połowie złotej jesieni

przedzierasz przez mgłę milczenia
chociaż adresat nieznany

poznaję po długiej pauzie
stacatto twoich kroków

jesteś przecież melodią zagraną tylko raz

obcy i dziwnie bliski

jak uśmiech nieporadny
spod skrzydeł listonosza
który chciałby doręczyć list
nigdy nienapisany

138 032 wyświetlenia
1393 teksty
282 obserwujących
  • Adnachiel

    1 December 2023, 19:27

    Nigdy wcześniej muzyce nie było pisane stać się wierszem...
    To partytura całej symfonii emocji, miejsc i snów!
    Chcę wierzyć, iż jestem jedynym z ludzi i nielotów, któremu nie tylko staccato właśnie się przytrafiło, ale pauza całonutowa i wielotaktowa na raz...

    To niesamowite jak serce rozpoznaje każdy akord, który nim porusza...

  • 22 November 2023, 15:41

    Przepiękny.

  • maba.1

    22 November 2023, 13:01

    Dotyka ❤️