Cisza
Cisza przeszyta melodią świerszcza
Za otwartym oknem Nadziei
W kłębowisku mgieł pobliskich pól
Osnuta lekkością zaczarowana.
Delikatny półmrok spowiela jej lica
Iż zdaje się być namalowana
Zatrzymana w kolorach ciemnych
Jedynie w blasku zapalonej świecy.
Cisza przeszyta melodią szelestu liści
Porywanych do tańca namiętności
Gdzie wiatr śmieje się pogwizdując
I chucząc zuchwale .
Wielkie to jego staranie
By nie skrzywdzić tak subtelnej i wymownej
Tej która lubi otulać się chustą kolorów
I popijać gorącą czekoladę.
Autor
1489 wyświetleń
11 tekstów
2 obserwujących
Dodaj odpowiedź 24 January 2024, 20:14
4 odTytułowa cisza przemawia jednak głośno w każdym wersie. Dźwiękiem, obrazem wkracza śmiało w wyobraźnię czytelnika.
Brawo dla autorki.Odpowiedź 4 November 2023, 09:01
8 odKlimat pięknie zbudowany.
Przyjemnie się czyta.Odpowiedź