Twórczość, Termos

Kiedy wszystko czego pragniesz, ginie we mgle
Nic nie jest w stanie pocieszyć Cię
Ludzie pokazują prawdziwe oblicze swe
A każda sekunda niszczy serce twe
Wtedy nadchodzi taki czas
że los swój w swoje ręce chcesz
Bo masz już dość parcia systemu na szkło

Skończył się kolejny dzień
Znowu straciłeś sens
Twojej nienawiści czas
Zagłuszył iskry nadziei blask

Nic nie dają łzy w połączeniu z lamentem
To co się dzieje jest niepojęte
Twa wyobraźnia snuje plany byś w końcu stał się zauważany
Niczego w życiu nie zrobiłeś źle
Bo świat skutecznie wyręczył Cię
Teraz wolności czujesz smak
Lecz doświadczenia Ci brak

Skończył się kolejny dzień
Znowu straciłeś sens
Twojej nienawiści czas
Zagłuszył iskry nadziei blask

Podejmujesz świadomą decyzję
Czujesz że świat niedługo zniszczy Cię
A umrzeć wolnym chcesz
Więc w pogotowiu nóż już masz
I odwagi Ci nie brak
Kiedy już przebić swe serce chcesz
Ja krzyczę NIE!

W przypływie nienawiści złej
Zapomniałeś że na tym świecie nie jesteś sam
Nagle poczułeś ciężar matki łez i brzemię bólu ojca
Powiew wolności nauczył Cię odpowiedzialności

Skończył się kolejny dzień
Teraz znalazłeś sens
Twojej nadziei blask
Pokonał nienawiści czas

To nie wiersz tylko tekst piosenki

Dziś, wyzbędę się uczuć,
Dziś, wyzbędę się bólu,
Dziś, osiągnę szczyt,
Jednocześnie będąc na dnie...

Dobrzy ludzie odchodzą pierwsi... Żeby przygotować miejsce dla tych złych...

Pamięci zmarłego dziś w wypadku kuzyna.

Raz popełniając zbrodnie, pozwalamy na popełnienie jej jeszcze raz. Koło się zamyka, a ja wciąż wiruję nie mogąc przestać.

Moje marzenia zginęły pomiędzy krawężnikami,
Wdeptane w bruk przez nieczułość szarych obywateli.