Zakończenie mi się spodobało... Chyba takie jakie powinno być po takiej decyzji. Wszystkie emocje skrócone do minimum... to daje poczucie tego co siedzi w środku
Taki bieg wydarzeń często mnie prześladuje, gdy tylko pomyśle o dalszym życiu, część jest prawdą, moja historią, część tylko wymyślonym dalszym ciągiem. Jakby wszystko to czego nie chce i tak mnie kiedyś dopadało a ja poprostu musze nauczyć się być wtedy szczęśliwa...