Wybacz, niedokładnie przeczytałem to co napisałaś. Jeśli już zupełnie nie wiemy co zrobić, to wydaje mi się, że pozostaje tylko spróbować jakichś nieczystych zagrań, być może zrobienia czegokolwiek, aby tylko nie siedzieć bezczynnie. Mam nadzieję, że pomogłem, choć na pierwszy rzut oka to pytanie było dla mnie retoryczne:)
Dziękuję za komentarz. Rzeczywiście co możemy dać większego niż miłość? To przecież Ona jest największa, o czym pięknie mówią chociażby słowa Pawła z Tarsu: "Trzy są rzeczy, które się liczą: wiara, nadzieja, miłość. Ale największą ze wszystkich jest miłość."