Kiedy nieświadomie zawodzisz najbliższe osoby, a masz ich w nadmiarze, kiedy czujesz, że nie masz w nich oparcia, długo go nie otrzymasz, być może w ogóle..Kiedy tracą zaufanie, kiedy nie chcą już w nic wierzyć, jest tak jakby ktoś odbierał Ci to co najważniejsze - miłość, troskę, opiekuńczość..w dodatku wiarę w siebie..i nadzieję na lepsze jutro.