Wątpić w oczywiste to podstawa racjonalizmu, wiara w nieprawdopodobne (w odpowiednio małej proporcji) też jest cnotą racjonalisty. Miał być - i negatywny komentarz, przypadkowo jest + i neutralny. Może nie są to wartości sobie równe, ale podobnego gatunku.
Serca, które mysli emocjonalnie, co nie idzie w parze z rozwagą, ale chwilowym zabarwieniem uczuciami, czerwoną miłością, czy czarną złością... Rozum i bez serca, skoro myśli... wybierze słusznie, właściwie, bo odpowiada za racjonalność.
Często postępujemy wbrew sobie, bo serce podpowiada inaczej, albo rozum szepcze co innego, niż by chciało serce.
Nie podoba mi się sposób przedstawienia "myśli", ale rozważanie samo w sobie fajne. Szkoda