Hmm... Wymień swoje najlepsze cechy, a później "Kochaj bliźniego swego jak siebie samego". Jeśli naprawdę chcesz do tego dążyć, to masz, tu, na tym świecie, naprawdę wieeeeele instrukcji jak do tego dojść :) Ja podałem najprostszą.
Doskonałe spostrzeżenie. Strach przed zmianą jest drogą donikąd - zmiana i tak nastąpi, całe życie jest ciągłym procesem zmian. Różnica między ludźmi polega na tym, że jedni akceptują ten fakt i aktywnie uczestniczą w tym procesie zmian, a inni chcąc "uciec" przed zmianą, całe życie walczą z konsekwencjami zmian, które i tak zachodzą mimo ich woli, bo ktoś lub coś ich i tak dokonuje...