Był zwykłym chłopakiem nie wyróżniającym się z tłumu. Popełniał błędy jak każdy i zbyt często żartował. Jednakże miał w sobie to coś co trzymało ją przy nim i nie pozwalało jej odejść.

Nie pamiętała już jego twarzy, nie czuła zapachu jego perfum, nie mogła przypomnieć sobie sposobu w jaki się poruszał i nie słyszała już jego głosu. Jednak wciąż pamiętała, że go straciła... to bolało o wiele bardziej.

Nienawidzę słów rzucanych na wiatr. Mówionych tylko żeby było miło, bo tak wypada, bo polepszą daną sytuację... Tłumaczenia "a co miałem Ci powiedzieć". Słowa, w przeciwieństwie do niektórych ludzi mają jakąś wartość...