zwiędła uschła i wszystko jej opadło choć pachnie jeszcze pięknie to lico jej pobladło serce na mrozie jej pęknie bo w domu już niechciana stoi w pokoju i próżno kusi taka rozebrana tym razem bez bombek- pokojowa jaka będzie następna? a będzie? może hanukowa? a może w zakupione w dyskoncie dilda gadżety ustrojona?
Ach, to zapraszam do mnie. Moja podlewana, zielona jak pierwszego dnia. Wciąż rozświetla oczy mimo... bombek;). A następna, byle szczęśliwa była i by chciało nam się ją przystrajać... :)