Nie więź marzeń. Zasadź drzewo, wokół którego będą mogły wspinać się do słońca. Napisz na liściu list. W jednym słowie zamknij wszystko. Wtedy poczujesz coś, czego nie poczuje nikt inny.
tak, próbowałam. Próbuje od lat. Na razie moje drzewko powoli rośnie i kolejne marzenia przyrastają spełniając się. Podlewam je nadzieją i jest coraz to lepiej;)