Skoro nigdzie nie mogę się wypowiedzieć i nawet co kolwiek Tobie powiedzieć... Chcę Ci oznajmić, że powoli wykańczam się... Nie daję rady już bez Ciebie, to jest silniejsze ode mnie, nie potrafię również oszukiwać. Kocham Cię, do końca moich dni, których nie zostało dużo. ;**
Patrząc na to z innej perspektywy... Wspomnienia i tak do nas wrócą nie damy rady zapomnieć tych dwóch lat, gdzie staliśmy się dla siebie jedną wielką jednością... Nasze rozstanie za ileś tam zamienimy w śmiech, wciąż w to wierzę... Pamiętaj jedno... KOCHAM CIĘ .. Najmocniej i wierzę w nas... ;(