Jeżeli odrzucimy motyw wścibskich sąsiadów, to trudno jest żyć tylko własnym życiem. Żyjemy w rodzinach, związkach, mamy przyjaciół, spotykamy się z różnymi osobami w pracy, niektórzy mają szefów. Wszyscy oni w jakimś stopniu wpływają na nasze życie, na podejmowanie „naszych” decyzji czy głoszonych poglądów. Uważam, że tylko nielicznym udaje się żyć własnym życiem.