Materia przemija ,nie sztuka , bynajmniej . Układy umierają , żurek dzieci z apetytem zjadają , choćby bez chleba kiedy są głodne .. a sztuka nadal trwa niezmordowana ... słowiańska piękność .. w topieniu Marzanny , w nocy świętojańskiej zaklęta , w tęsknocie za roztrwonioną przez rozkrzyczanych sarmatów wolnością , w autoironii ośmieszającej kumoterstwo lokalne , pod patronatem złodziejstwa skazujące własne dzieci na banicję , bogacącej się za ich ciężko zarobione grosze .Sztuka to nasza prawdziwa tożsamość, niepowtarzalna , jedyna nie współmierna , nie każdy dostępuje zaszczytu ucztowania z uczuciami wyższymi w alter ego .. Bez względu na to czy jest to tylko dzień powszedni , czy może święto . Palec boży nigdy nie zastąpi poradnika dla dorosłych ani przepisu na pączki pod nazwą .... kocich oczek H Hesse Bo gdyby ........itd