Zgadzam się z przedmówczynią. "Jest taka miłość, która nie umiera, choć zakochani od siebie odejdą." /Twardowski/ Jeśli miłość jest prawdziwa, szczera, to choćbyśmy nie wiem co robili, to pozostanie na zawsze w nas. Z czasem może tylko troszkę osłabnąć, ale będzie trwać. Może nawet pokochamy kogoś, może zwiążemy się i będziemy szczęśliwi, ale jeśli miłość była prawdziwa, to nigdy jej nie zapomnimy, nigdy się jej nie wyzbędziemy. Zawsze będziemy ja nosić w sercu. Szczerze mówiąc nie wiem, czy powinniśmy się z tego cieszyć, czy nie. Znam to uczucie, znam ten ból, który Ci teraz towarzyszy, dlatego wspieram Cię duchem i życzę wytrwałości.