Twórczość, marfefta

Stopień zaawansowania znajomości jest odwrotnie proporcjonalny do czasu, jakiego potrzeba na pogodzenie się po kłótni.

Przyjaciele mają to do siebie, że zrobią wszystko dla twojego dobra. Niekoniecznie po twojej myśli.

Bo są takie noce, pieczołowicie usuwane z pamięci, o których przypominasz sobie dopiero znajdując pod poduszką cztery puste paczki po chusteczkach.

Krótkowzroczność stale się szerzy i pogłębia.
Niestety nawet wśród tych bez wady wzroku.

Nieznoszę biernośći,
lubię niezdecydowanie,
kocham spontaniczność
a wieczorami brakuje mi opamiętania.
Tak, chyba jestem typową kobietą.

Patrzyła w lustro i zamiast ujrzeć własne odbicie widziała setki cech innych ludzi, które przywarły do niej po całym dniu. Nie przeszkadzało jej to, dopóki potrafiła odróżnić swoje własne od tych cudzych.

Życie bez Ciebie jest jak spanie z otwartymi powiekami. Słyszałam, że podobno można, ale za nic nie umiem sobie tego wyobrazić.

Kiedyś myślałam, że zmieniamy się tylko na lepsze bądź gorsze. Jednak w momencie, kiedy patrząc w lustro nie poznałam samej siebie odkryłam, że można zmienić się też w kierunku bliżej nieokreślonym.

A nocami nie śpię i główkuję, jak pokrzyżować nikczemne plany wtargnięcia do mojego życia tym cholernym, nieproszonym zmianom.

Wkurzasz się na Amora, że tak rzadko trafia strzałą miłości w odpowiednie osoby, a ciekawe ile razy Tobie udało się trafić 6 w totku?