Twórczość, malinka13

O tak, teraz jestem szczęśliwa. Cieszę się z każdej drobnostki jaką przynosi mi każdy kolejny dzień. To właśnie tworzy moją drogę, drogę do codziennego uśmiechu.

Coraz więcej osób, które spotykam na swojej drodze utwierdza mnie w przekonaniu, że nie warto jest ufać komukolwiek

Tylko marzenia mi pozostały
Uczucia, którymi mnie darzyłeś dawno już uleciały
Czy Ty mnie w ogóle kochałeś
Czy tylko tak po prostu mi o tym powiedziałeś
Czy byłam kimś dla Ciebie
Tego prócz Ciebie nikt naprawdę nie wie

Oczy zamykam
i wspomnieniami Ciebie szukam
Niestety ból tylko delikatnie mnie przeszywa
tnąc moje serce jak brzytwa

Kochana rzeczywistość już wróciła
i moje życie przemieniła
Ustanowiła coś nowego
Niestety już bez niego....

18 noc nie przespana... zamykam oczy i widzę Twoją twarz... niestety Ona już nie mnie będzie budzić o poranku, nie moje uszy usłyszą czułe słowa, nie moje usta doświadczą Twych pocałunków, nie ja będę wypełniać Twoją codzienność...

I znów jestem sama
I znów niekochana

I znów uśmiech na twarz przyklejam
A w środku żałobę przybieram

Nie chcę by ktoś widział jak płaczę
Dlatego ze łzami tak usilnie walczę

Czas podobno leczy rany
Ale czy też te ponownie zadane

Wspólna przyszłość odpłynęła
Tylko okropny ból pozostawiła

I znów jestem sama
I znów niekochana

Miarą szczęścia nie jest prowadzenie idealnie poukładanego życia, lecz borykanie się z problemami z uśmiechem na twarzy.

Tylu ludzi wkoło
A ja nadal samotna

Tyle hałasu wszędzie
A ja słyszę ciszę

Tyle zła w świecie
A ja szukam dobra...

Na zewnątrz ciepła zima
A w sercu chłód
To smutek....
On powoduje tą tęsknotę
za kimś kogo już nie zobaczę...

I gdy już przestałam wierzyć w to, że coś może się zmienić ujrzałam go we śnie, to było promykiem nadziei, który dał mi siłę, by nadal wiernie czekać...

Pytasz dlaczego nie wierzę w miłość, dlaczego nie mówię, że cię kocham ? Bo boję się tego, nie dopuszczam do siebie myśli, że znów mógłby mnie ktoś zranić tak bardzo, że moje myśli krążyłyby tylko ku śmierci...