On - bez uczuciowy palant, podrywacz, kłamca.

Ona - ślepo zakochana w Nim. nie widziała jego wad. irytowały ją ciągłe rady przyjaciółek ' on nie jest dla Ciebie, daj sobie z nim spokój ' .

Pewnego dnia spotkali się. Bardzo się cieszyła , że go zobaczy. tęskniła. Lecz z jego słów usłyszała słowa, które ją bardzo zraniły ' Nie będę jeździł do Ciebie jak do koleżanki; porozmawiać , poprzytulać, całować . Chcę czegoś więcej. Pomyśl o tym .. i odjechał '
Chciał czegoś , czego ona nie chciała mu dać - dziewictwa .

i Właśnie wtedy zrozumiała co potrafi zrobić miłość z człowiekiem

Twoje oczy niczym słońca blask, usta prawie jak malinki, policzki słodziutko - milutkie.. ale weź Ty zrób sobie operacje nosa !

- Mówisz jak katarynka !
- no bo wiesz, a może i nie wiesz .. No dobra, nie wiem czy wiesz. Tylko , że ja nie wiem czy powinnam Ci to powiedzieć. To jest trudne, nie przejdzie mi przez gardło .. hmm. nie , nie ma mowy. Kurcze , tak trudno mówić o uczuciach. No dobra, to ja w końcu się odważę i Ci powiem , co mi tam. A może jednak nie powinnam. Kurcze, raz się żyje, powiem Ci ! Bo ja .
Cii. ' wiem kochasz mnie , lecz nie bardziej niż ja Ciebie' - usłyszała swe myśli
- Ciii... posłuchajmy jak pięknie brzmi cisza - powiedział.