Człowiek jest jak rozpędzony samochód... gdy nabierze prędkości, pędzi nie wiadomo dokąd i za czym - jest w euforii, pełen radości... Ale przychodzi czas kiedy braknie mu tej siły i energii, która go napędza bo źle pokierował swoim życiem... pozostaje wtedy smutek, pustka i marzenia o powrocie do świata, w którym był szczęśliwy..