Zakładając, że ktoś próbował to zdobyć przed Tobą, cokolwiek zrobił było nieskuteczne, więc musisz zrobić coś innego. Na każdy przypadek już wypróbowany
Onejka, w takim przypadku możesz walczyć do końca, żeby powstrzymać sytuację/osobę przed dostaniem się do głowy. Kwestia co cenisz bardziej życie, czy na przykład dumę. Mówią, że przegrywasz dopiero kiedy się poddasz i mądrością jest przyznanie się do porażki. Czasami warto walczyć do końca, żeby zachować coś ważniejszego.
To takie uaktualnienie czegoś, co tu wcześniej wrzuciłem. Ludzie się zmieniaja. Najczęściej o 360 stopni. Mogą wyglądać tak samo, ale podróż też się liczy. Brzmi lepiej? I dziękuję za uwagę.