Bartek, musisz poczekać... do Wigilii. ;) A to nie było zrozumiałe? Dobrze, postaram się powiedzieć prościej. Spójrz w lustro. Co widzisz? A teraz zobacz, co masz z drugiej strony. Coś masz, ale to nie jest lustrzane odbicie Twojego oblicza. :) Pozdrawiam. :))
Jedno kryje się pod maską drugiego , jak kłamstwo poprzez ufnosc dobrego serca prawdy , wykorzystuje je , do ostatniej kropli łzy, aż prawda staje się zawiścią