Twórczość, Kattt

Moje serce krzyczy wyrywając się z piersi, dusza płacze a rozum drży. Nie jestem pewna czy podjęłam prawidłową decyzję. Czy, aby na pewno nie jest ona błędna.
Czy w moim przypadku błędy także będą jakimś sposobem działania?

Pewnego dnia poczułam co to ból, zapłakałam nad swymi słowami.
Bo ufałam...
Bo wierzyłam...
I nie mogę zapomnieć...
I nie mogę oddychać...
Zatracam się w moich uczuciach.
Każdego dnia coraz bardziej.
Bo poczułam co znaczy stracić czyjeś serce.
I żyłam nie wiedząc, że codziennie Cię tracę.
Aż nadszedł ten dzień.
I pojęłam, że to już koniec.
I nie mogę zapomnieć...
Oddychać nie mogę...
Zatraciłam się we własnych uczuciach..
Bo nie mogę zapomnieć..
Bo oddychać nie mogę..

Czasem popełniamy błąd za błędem i nawet nie wiemy, że tracimy kogoś najważniejszego. Lecz to już poza myślą.