Twórczość, katnis37

Boję się... Cholernie się boję znowu zawieść na kimś w kogo będę wierzyła zbyt mocno. Boję się znowu nie wystarczyć. Być za dobra, za zła, za jakaś. Boję się znów niepotrzebnie komuś zaufać i wierzyć, że teraz już będzie dobrze. Tyle razy się zawiodłam na ludziach, którzy mieli być na zawsze, którzy mówili wielkie słowa, a odeszli zabierając kawałek mnie. To przecież chore tak nie wierzyć w szczęście.

Musisz wiedzieć, że owszem będzie mi bardzo smutno, jeśli przestaniesz się odzywać, ale nigdy nie będę się prosić o zainteresowanie, przypominać o sobie i czekać aż stwierdzisz, że jestem warta tego wszystkiego.

Na początku jesteś słaba, a potem stajesz się silna.
dziekuję Wszystkim, którzy uczynili mnie słabą za to, że dziś mogę być silna.

To wczoraj poczułam , że miedzy nami jest chemia , ze wszytko się ułoży że będziemy razem na zawsze.A gdy mi powiedział ze musi wyjechać zasmuciłam się , i dlatego będę czekać na niego chodzby nie wiem co się stało . 16.11.2017 :*

Gdyby mu zależało nigdy by nie odpuścił, nie chciałby stracić kontaktu z Tobą i nie pozwoliłby Ci odejść. Gdyby... ale dobrze wiesz, że przestało mu zależeć, gdy stał się dla Ciebie całym światem. To takie proste. To takie męskie: wycofać się, gdy zaczynają się uczucia i powiedzieć, że nie możemy być szczęśliwi bo tamto sramto i wgl. Łatwo znaleźć powód, gdy ktoś nie znaczy dla Ciebie nic...

Musisz wiedzieć, że owszem będzie mi bardzo smutno, jeśli przestaniesz się odzywać, ale nigdy nie będę się prosić o zainteresowanie, przypominać o sobie i czekać aż stwierdzisz, że jestem warta tego wszystkiego.

Nie bacząc na to jak wiele wody górski strumień przetoczy,
Nie myśląc o tym jak kręte drogi szykuje Nam los –
Marzę o tym by przed swoją twarzą mieć zawsze Twe oczy
I by na drugim krańcu ziemi słychać było Naszego śmiechu moc.
Nie zważając jak silny w dwie twarze dmie wiatr,
Pomimo płomieni i ulewy strug –
Chce byś czuł już zawsze na sobie ust moich ślad,
I na złe i dobre, tak blisko – obok, ze mną został tu.
Nie patrząc czy śnieży, czy bije grad,
Na przekór odległościom i tykaniu zegara –
Śni mi się z Tobą wspólny świat,
Dotrwanie razem czasów kiedy Ty stary i ja stara.
Ciesząc się każdym promyczkiem słońca,
Nie licząc kartek wyrwanych z kalendarza –
Ja pragnę być z Tobą i kochać do samego świata końca.
Bo tak piękna miłość i szczera jeno raz się w życiu zdarza.
Niechaj by ta życia podróż była pełna radości i wzruszeń,
Niech te słowa w Twej głowie jak mantra odbijać będą się,
O ich pamięć prosić Cię muszę:
Kochałam, Kocham i Kochać po wieki będę Cię!