Twórczość, Kamisians

Latałam w przestworzach.
Zbierałam kwiaty.
Tańczyłam w deszczu.
Leżałam w zbożu.
Odszedłeś...
Chodzę po ziemi.
Zbieram zwiędłe liście.
Topię się.
Wróciłam do początku...

2008

Coś opętało moje ciało.
Coś opętało mój umysł.
Nic nie jest tak jak dawniej, wszystko się zmienia.
To już nie Ci sami ludzie mijają mnie na ulicy.
Już nie tak samo się uśmiecham, nie tak samo patrzę.
Uciekam od zgiełku.
Chowam się w kącie.
Nie biegnę za tęczą.
Nie tańczę boso w deszczu.
Ucichłam...
Dorosłam...

2008

Widziałam dziś dziewczynę.
Smutne były jej oczęta.
Twarz blada jakby z porcelany
lub marmuru...
Jednak te rysy...
To ktoś znajomy.
Myślę, że znam Ją z widzenia...
Nagle Dziewczyna wstaje.
Oddala się krokiem lekkim.
Spogląda w moją stronę raz ostatni...
Już wiem!
To boska Nike!
Żegna się ze światem.
Za chwilę wypełni się przepowiednia...

2008

Nawet nie wiesz jak ją zraniłeś..
Po raz kolejny na bok odstawiłeś,
a Ona Ci ufała.
A Ona Cię kochała.
Gdy nocą w niebo patrzyła gwiazdy układały Twoje imię.
Teraz wie,
że to tylko puste słowa, puste dźwięki i gesty.
Teraz zostały jej tylko łzy.
Już wie, że odszedłeś.
Walczyć o Ciebie już nie ma siły.
Żegnaj na zawsze.....

2008

Noc,
ciemność i tęsknota.
Dzień,
światłość i nadzieja.
Ty,
oddech i pożądanie.
Ja,
bezdech i pragnienie.
Miłość,
ślepota i kochanie.
Nienawiść,
bieda i rozpacz.
Życie,
prawda i miłość.
Śmierć,
fałsz i ulga.
Świat...

2008

Niebieskie Nitki babiego lata zakończyły już swój ziemski żywot.
Babie lato odeszło już w niepamięć!
Ktoś zapyta: Czemu Niebieskie?
Ja odpowiem: Bo utkane z moich marzeń.
Moich marzeń o prawdziwej miłości.
O spokojnej przyszłości.
O gronie przyjaciół.
O silnej wierze.
O niezachwianej woli.
O lepszej przyszłości
O Miłości...
Chciałabym...
Babie lato powraca co roku.
Lecz już nie to samo,
już nie to niebieskie.
Nie to utkane z marzeń małej dziewczynki.
To Babie Lato odeszło w niepamięć.

2007

Upadły Aniele,
który patrzysz na mnie z góry
powiedz co widzisz.
Upadła Duszyczko ludzkiego grona,
światłość na Ciebie czeka.
I chodź nie chcą Cię przepuścić przez raju wrota
czekasz i...
Boskie stworzenie,
czemu nie powrócisz na swej Matki łono?
Czemu nie przyjdziesz mi z pomocą?
O Upadły Aniele,
serce Twe krwawi,
dusza Twa blednie.
Jednak nie wracaj na Ziemię!
Zostanę tu sama
bez Bratniej Duszyczki,
modląc się do Pana
o wpuszczenie Cię do Nieba.
Nieziemska Bogini.
Królowo Księżyca.
Życiodajny Kwiecie.
Ulituj się nade mną
i po raz ostatni utul do snu.
Pożegnaj swą Przyjaciółkę Ziemiankę
i odejdź w pokoju.
Na wieki....

2007

Powiedz,
czemu nigdy nie powiedziałeś żegnaj?
Nie szepnąłeś,
że Cię już nie zobaczę?
Czemu mnie okłamałeś?
Mimo przysiąg złamałeś serce?
Co ja takiego zrobiłam,
że odszedłeś?
Więc ja to szepce:
Żegnaj!
Nie chcę Cię widzieć więcej!

2008

Jesteśmy tak blisko siebie,
a jednak tak daleko.
Widzimy się codziennie,
mijamy się codziennie.
Czemu się nie dogadujemy?
Czemu nie zwracamy na to uwagi?
Ty Woda, Ja Ogień,
razem się uzupełniamy?
Ty gasisz moje pragnienie.
Studzisz mego serca zapał.
Gasną me płomienie.
Umieram sama!
Ja wzbudzam w Tobie radość,
lecz tylko na chwile.
Przytłaczam Cię swym "dymem"
Rozgrzewam Twe serce,
lecz na próżne me sztuczki.
Przygaszasz je sobą!
Tańczę w ciemności wśród piór czarnych.
Ty za dnia truchlejesz.
Nocą ożywam,
budzę się ze snu.
Wprawiam Cię w zachwyt!
Tańczą ze mną upadłe anioły,
tańczą elfy wróżki...
Czarów świat nieogarniony!
Nawet Nimfa,
która z wody się rodzi...
Wszystko to mnie kocha,
wszystko to mnie pragnie!
Przybieram postać Rusałki.
Czy nie widzisz jej piękna?
Z każdą godziną odbierasz mi życie.
Gasną mi oczy.
Pierzchną usta.
Rozrywa mi serce.
Załamuje się dusza...
I znów gdy Jutrzenka ze Zorzą wstaje,
odchodzę z tej krainy bajek.
Czekam na Ciebie,
lecz na próżno.
To właśnie jest umieranie...
Umieranie z miłości do Ciebie.

2007

Budzę światło
Mam zwiędłą duszę
Kim jestem...?
Jak myślisz?
Kochanie jestem szalona!
Wszędzie tam gdzie mnie nie ma.
Odbijam się od dna.
Gonie za światłem.
Me skrzydła uwierają,
Już nie ponoszą mnie w nieba błękit.
Może tak, może nie.
Zapraszam pod pokład!
Wszędzie tam gdzie mnie nie ma,
Samotnie dni są moją własnością.
Samotne dni są w porządku.
To najsamotniejszy dzień mojego życia.
Jeśli umrzesz, umrę z Tobą.
Mam nadzieje na przetrwanie.
Wszędzie tam,
Gdzie mnie nie ma....

2007

Miłość- niby proste słowo,
a tak wiele znaczy.
Kochać- lubić kogoś
więcej niż bardziej
Smutek- to coś
co mnie otacza
Pech- nieszczęście
w miłości i kochaniu
Gdybym była jak Młody Werter
i zebrała się na odwagę!
Wszystko by ucichło,
w raz z moim krwawiącym sercem...

2008

Ciągle miała nadzieję,
choć nie wiedziała po co.
Ostatnich parę miesięcy żyła jak we śnie.
Wszystko prysło jednego dnia.
Nie wiedząc co zrobić wpadła w szał.
Rozbiła lusterko,
zachowała jedno szkiełko...
Teraz klęczy w pokoju
i przywołuje wspomnienia.
Kolejna kropla krwi spływa na dywan...
To przynosi ukojenie...
Już nie płacze...
Wszystko jest dobrze...

2008