Twórczość, jambez221

Ciągle nie wiem jak mógłbym interpretować pewne rzeczy, jedne są zbyt oczywiste drugie zaś są zbyt skomplikowane i jak dla mnie maja zbyt wiele znaczeń aby zinterpretować je jednoznacznie

Zbyt długo myślałem o śmierci nie wiedząc, że całe życie minęło bezpowrotnie. Śmierć to zagadka, największa ze wszystkich, żaden z żyjących nie będzie w stanie odkryć tej tajemnicy. Dopiero teraz dostrzegłem, że ta obsesja zniszczyła moją duszę, zmarnowałem jedynie swój cenny czas, który raz stracony staje się nie do odzyskania, zupełnie jak ludzkie życie.

Jak to jest, że niejednokrotnie ludzie dzięki którym stajemy się lepszymi ludźmi odchodząc sprawiają, iż stajemy się obojętnymi potworami bez serca i już nie chcemy więcej kochać i czujemy obrzydzenie do świata jak i do siebie?

Czasem źle jest się dowiedzieć, że tak naprawdę miało się racje, co do wszystkiego, bo czasem wcale nie chcemy mieć racji, czasem chcemy się rozczarować...

Mój świat odszedł, w głębi był całkiem inny niż go stworzyłem, gorszy niż cokolwiek, odszedł a ja nie chciałem za nim iść. Prowadził mnie jedynie w ciemność gdzie myślałem jedynie o bólu, cierpieniu i śmierci. Czułem strach a teraz nie czuję ulgi, lecz poczucie winy i wyrzuty sumienia, bo zostawiłem coś co od początku było moje.

W każdy następny dzień zastanawiam się kto mnie tu sprowadził, z jakich powodów to zrobił i co jeszcze może dobrego się zdarzyć, chcę żyć by odkrywać, nie historię lecz siebie, aby móc poznać się na tyle aby odejść szczęśliwy, odejść z uśmiechem na ustach bo odkryłem w sobie coś co daje mi większą siłę niż cokolwiek innego, to miłość, to Ty

Nie zasługuje na zbawienie, nie dlatego że byłem zły czy też dlatego że zbyt mało uczyniłem dobra. Nie zasługuje na zbawienie bo byłem obojętny na świat i otaczającą mnie rzeczywistość.

Samotność mnie zabijała, ale też i pomogła, gdy jesteś samotny uświadamiasz sobie że jest inaczej niż myślisz, patrzysz na to wszystko z innej perspektywy i wiesz że świat już nie jest taki dobry jak ci się wcześniej wydawało. Dostrzegasz więcej, Samotność wcale nie jest taka zła, dopóki nie znajdziemy odpowiedniej osoby aby mogła przywrócić dawny sposób myślenia, sprawiła abyś znów mógł cieszyć się życiem...

Ukradłem to co nie było mi dane, miłość i szczęście na które nie zasłużyłem i mimo że jestem tak bardzo szczęśliwy jestem zarazem smutny i czuję się źle, dręczą mnie wyrzuty sumienia