Od czasu do czasu człowiek ma wygłodniałą ochotę zmaterializować wszelakie sztylety, noże, drzazgi, gwoździe, igły, rozbite odłamki kwarcowego szkła, które inni wbili w niego. Ironio! Ilekroć zauważamy mnogość ran i blizn, łagodzimy cierpienia z powodu obecności obcych ciał w naszym ciele i duszy.