Menu
Gildia Pióra na Patronite

Niechce byc juz jego kochanka,jest byly-nie terazniejszy.

Przemyślenia · Być może nieco głębsze rozmowy niż na wszelkiego rodzaju innych stronach.

Podziel się swoimi przemyśleniami

Napisz pierwszy komentarz w tym wątku lub dodaj swój głos do dyskusji.

  • magda6858

    Wiem,ze mu pomagam,i chce przestac, zeby sobie nie myslal, ze nie ma dziewczyny, nie musi sie starac,martwic.A jesli chodzi o sprawy lozkowe,to wie do kogo sie odezwac.Tego juz niechce.

    nn33 Nadzieje,mialam,ale duzo myslalam, i juz nawet niechce do niego wrocic. Odkrylam swoja nowa pasje,chce mu pokazac ze jestem inna kobieta..i tez taka o ktora nalezy sie starac. Chce mu dac do myslenia,i zakonczyc bycie kochanka ,dobrym mocnym slowem, by w nocy sie polozyl i rozmyslal, wspominal.: ) Pragne,miec ten etap za soba, a zalezy mi tylko na ulozeniu kilku dobrych zdan.

  • Piłkareczka*

    Piłkareczka*

    Facet nie dorósł jeszcze do stałego związku, a już na pewno tak nie wygląda miłość, więc chcąc mu zaimponować słowem musisz się liczyć z tym, że ono do niego po prostu nie dotrze. Ten układ z cała pewnością mu się podoba bo jest łatwy i wygodny. Ty tylko w tym łatwym układzie mu pomagasz...

  • nn33

    ale to znaczy, że chcesz od niego odejść? Czy tylko dać mu do myślenia? Bo jak tak czytam co napisałaś, to wydaje mi się, że jeszcze ciągle masz nadzieję...?

  • magda6858

    Minelo pol roku odkad sie roztalismy, powodu nie znam do dzis, byc moze nuda,rutyna..nie wiem naprawde.Minal miesiac po rozstaniu ii sie odezwal,moje serce zaczelo bic mocniej i zaczelam inaczej myslec..zaproponowal herbate,pomyslalam,ze chce porozmawiac.Nasza pogawedka doprowadzila nas do lozka..Od tego czasu jestesmy kochankami,on sie odzywa co miesiac,zeby sie spotkac.Ja nie jestem na to gotowa,czuje,ze musze to przerwac, poniewaz go kocham i czuje sie zazdrosna gdy go widze w towarzystwie innych kolezanek.Jutro bedzie to nasze chyba siodme spotkanie(kazde wczesniejsze bylo wspaniale,ale gdy odchodzil czulam sie poprostu dziwnie..) chce na tym spotkaniu powiedziec mu ze nie moge byc dluzej jego kochanka. Tak naprawde chce mu pokazac ze jestem twarda..i niech zobacyz co stracil..zeby mu nie przychodzilo to tak latwo,jak do tej pory. Chce mu jutro powiedziec to..ale tak by zabrzmialo dobrze..mocno,zeby wbilo go w fotel.. Nie maja to byc niemile slowa,tylko szczere,prawdziwe..znacie moze jakies dobre mysli,cytaty by go powalic?

Gildia Pióra
Gildia PióraGildia Pióra

„Wszyscy mamy potrzebę bycia wysłuchanym lub podzielenia się tym, co już wiemy o życiu. To niesamowite jak wielu wspaniałych ludzi zagościło na tej stronie i na tym forum.”