Tutaj człowiek przychodził się na prawdę czegoś nauczyć. Spijać treść z ust mądrzejszych od siebie...

~sciezkazawila

Dokładnie. Jakieś pół roku temu, może trochę więcej, wchodziłem na cytaty, czytałem myśli i tylko nieliczne, sporadycznie zasługiwały na minus, a przecież wtedy pojawiało się dziennie niemal dwukrotnie więcej myśli niż teraz! Cytaty same z siebie nie spadają na dno. To nowi ludzie, dodając teksty często poniżej krytyki po prostu je zaśmiecają, brudzą, nie można im zabronić pisać, bo pisać tu ma prawo każdy, bez wyjątku. Ale należy uzmysłowić im ze jeśli nie zaczną się starać i pisać przynajmniej na jakimś przeciętnym poziomie to ich teksty zostaną odrzucone. Nie trzeba wielkiego talentu by zachować kulturę języka, i logikę wypowiedzi, nie trzeba pisać wybitnie by nie wstawiać plagiatów i tekstów powtarzających się w kółko do bólu, trzeba tylko trochę samokrytyki. A ludzie którzy widzą że ktoś pisze poniżej akceptowalnego poziomu powinni reagować chociażby w postaci minusów. bo taka osoba widząc że notorycznie otrzymuje złe noty albo da se spokój z pisaniem albo zastanowi się co robi źle. Dlatego uważam że należy działać, nie popadać w skrajności ale spokojnie dziać. wbrew pozorom to daje skutek. Ja od jakiegoś czasu dość surowo oceniam, niektórzy reagują skrajnie niedojrzale ale dużo osób spokojnie pyta co robi nie tak! O to w tym wszystkim chodzi. Trzeba tylko chcieć.

Pozdrawiam Serdecznie, Piotrek:)

Zgadzam się ze Sceptykiem.. nie można wyrzucać czy tak sobie zwalać winy an tych , którzy nie umieją pisać lepiej . Niech się uczą niech wypiszą to co czują a w końcu natrafimy na coś lepszego w ich profilu.Nie każda myśl kogoś mniej obdarzonego umiejętnością pisania jest chwastem... trzeba tylko dobrze przeszperać.

Może i by się przydała...

nie możemy wiele *

cytaty.info dopadł typowy rak internetu - tzw. gimbusy, czyli skrajnie głupia młodzież.
ich nie rusza nic, za dużo ich już zresztą. jedyne wyjście to banowanie grafomanów, ale admina nie widać od bardzo dawna a i mam wrażenie, że ma zbyt miękkie serce na jakiekolwiek banowanie. my jako zwykli użytkownicy nie możemy, bo ciężko kogoś stąd wyprosić słowem.
sad but true.

Kasia dobrze napisałaś, wiedz proszę wyjdźmy z pomocą do tych, którzy ją potrzebujmy.
Róbmy to może trochę delikatnie, ale nie aż tak, bo nie jesteśmy z porcelany.
Zacznijmy pomagać i zobaczmy efekty proszę was

Misjonarzu, jak mówią cytaty, jesteś z nami od lutego tego roku... granica się zatarła, to wszystko jest rozciągnięte w czasie... ten spadek formy, ale mam wrażenie, że Twoje zdanie wynika z tego, że nie widziałeś jak było dawniej. Tutaj człowiek przychodził się na prawdę czegoś nauczyć. Spijać treść z ust mądrzejszych od siebie... Nie ma sensu narzekać jeśli słowa obijają się wśród tych, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tej sytuacji. Trzeba wyjść do tych, których problem dotyczy. Tyle w temacie.

Leon, masz rację odnośnie tego, że każdy ma prawo tutaj pisać, ale już teraz są to bardzo często myśli dość banalne i jak tak dalej pójdzie to dojdzie do wpisów typu: Nie lubię kawy. Wolę herbatę. Oczywiście wyolbrzymiam, ale potępianie myśli ma sens i może ludzi czegoś nauczyć, wskazać kierunek, w którym powinni podążać - jeśli przyjmą krytykę z uwagą i spokojem, a nie z agresją ukazującą się w komentarzach.

myślę, ze spadła już

kiedyś się czytało myśli
i wyciskało duszę

teraz to rzadkość... niestety

No tak...
Tylko, że stara gwardia się zaczęła wykruszać, za niedługo nie pozostanie nic. Chyba zacznę wierzyć, że co dobre to się szybko kończy. Mam jeszcze małom nadzieje, że coś się jeszcze wskrzesi, na tej stronie.

Zgadzam się z Tobą Kamilu w stu procentach. Znam takiego jednego tutejszego, który żyje na dupościsku i napatrzyłem się na jego hipokryzję. Dostaje minus, daje plus i słodzi z obawy by kolejnego nie dostać. Nie mówię o zemście minus za minus, ale dość długo tu jestem i wiem co widzę. Mogę na priv nickami polecieć, tu sobie daruję.
W każdym razie jest jeszcze inny problem... Oświecania. Ktoś negatywami tu sypie, bo uważa się za boga słów, choć pisać nie potrafi - takie osoby również nie są potrzebne! I nie mówię tu o Galicjuszu, jak mniemam wszystkim znanym. Wyhodował on sobie chyba "ucznia." Galicjusz przynajmniej pisze co pisze, był czas się przyzwyczaić.
Tak więc problemów jest kilka, a portal na prawdę bardzo słabnie. Ja od siebie kilka razy się zarzekałem, że nic nie dodam, dodałem jednak. Miałem nadzieję, że się coś tu zmieni. Niestety, od zboczeńców poczynając po profesorów uzurpatorów liczba się zwiększa.

Problemem nie jest to, że wielu dodaje tutaj beznamiętne myśli, ale to, że wielu te myśli plusuje, co skłania delikwenta do pisania kolejnych podobnych. Gdyby takie myśli zabarwić czerwienią od góry do dołu to wielce prawdopodobne jest, że po kilku nieudanych próbach nowego użytkownika (bo tutaj problem najczęściej występuje) przestałby on pisać bzdety, a skłoniło by go to do wzniesienia się na wyżyny swoich możliwości.
Wielu tutaj plusuje takie myśli tylko dlatego, żeby przypodobać się użytkownikom oczekując od nich rewanżu na własnym profilu.

Tylko w tym problem, Mariuszu, że nauczyciele przestają być szanowani, więc co da, że komuś się powie, że źle robi, poradzi się nawet, skoro zostanie się skrytykowanym za to, że mówi się źle i poinformowanym zostaje, że skoro się nie podoba, to nie musi czytać, ani tym bardziej tego komentować :) Z tym nie da się zwyciężyć.

Umieram wraz z tą stroną codziennie, proszę o wiele
Aby ci, co trzymają zawsze wielki poziom, pisali wiersze, myśli. Tylko tym nauczą tych młodszych, a młodsi niech uczą się i krytykę biorą, jako lekcje. Przecież możemy rzec, że jesteśmy rodziną. O nazwisku: Poezja.

Ja uważam, że nie idzie tu o dawanie minusów i batalię w opiniach, ale o to, że portal, który miał pielęgnować kulturę słowa, stał się pełen od jałowego bełkotu... i przekleństw na dodatek. Coraz więcej jest chamstwa i nie jest mi to również na rękę. Wręcz odechciewa się pisać cokolwiek.